Interregnum. Wojna domowa 1382-85

Łukasz Lewandowski

Musisz poczekać na odpowiedz bo w tym momencie wracają z Morimondo.

Jan Gradoń

To może lepiej przesunąć imprezę? Na przykład na wrzesień?

J.

Jarek Przybyło

Dobre wieści. Jestem po rozmowie z UM. Co prawda święto jest odwołane ale nic nie stoi na przeszkodzie aby nasza impreza się odbyła i abyśmy uzyskali wszelką możliwą pomoc w jej zorganizowaniu. Natomiast zamiast występu na boisku w Łapanowie (przez które przepłynęła rzeka) byłby dzień albo pół dnia otwartego obozu dla grupy młodzieży lub zaproszonych gości.

Maciej Król - Szaman

uff, to dobrze. bardzo sie na ta impreze - i mysle, ze nie tylko ja Wink

- nastawilem.
otwarcie na pare godzin obozu zamiast stadionowej haltury wydaje sie byc do przyjecia.

Michał Sosnowski - Aiuto

elo!
A moze rzeczywiscie przeniesc impreze na sierpien ?nie chodzi tu glownie o brak sponsora ,ale o to ze data obecnej jest 2 tygodnie przed grunwaldem ,na ktorym wszycy musza sie stawic ,pod kara polrocznej czkawki;),ludzie biora czesto urlop na tydzien przed wielkim G. i to moze bardzo zawazyc na frekwencxji na Wieruszycach lipcowych .
za to w momencvie gdy Chodow sie skonczyl jako impreza dla nas ,(bedzie to pr.platny pokaz ) mamy dziure w sierpniu, licze tez ze przez ten czas zdolalibysmy sklonic wieksza liczbe uczestnikow do przybycia na Wieruszyce ( mam na mysli kolegow ze slaskiej n.p jak i inne osoby,takze z zagranicy )

Maciej Król - Szaman

ja jestem raczej na nie... lipiec juz sobie w kalendarium zaklepalem, ustalilem urlop. w sierpniu prawdopodobnie bede spedzal wakacje w wersji rodzinnej, co by wykluczylo mnie z imprezy, na ktora bardzo chce jechac...
oczywiscie to tylko moje zdanie.

Przemysław Bieliński

Lipcowy termin Wieruszyc jest faktycznie trochę niefortunny, co widać choćby po liście chętnych... Mi jest wszystko jedno właściwie, ale może faktycznie dałoby się znaleźć lepszą datę, zwłaszcza jeśli sytuacja powodziowa komplikuje sprawę.

Co do dziury sierpniowej - w sierpniu jest Lubiąż, na który również jesteśmy zapraszani i który również zbiera pozytywne recenzje.

Maciej Król - Szaman

najlepiej niech sie Jarek wypowie, czy to w ogole jest mozliwe...

co do sierpnia - faktycznie jest Lubiaz, ktory moze ograniczyc wolny czas Slazakow i nie tylko (bo warto by bylo ich wreszcie odwiedzic Wink

)

boje sie tez troche, ze jak zaczniemy Wieruszyce przekladac, to moga one w ogole nie dojsc do skutku Sad

Jarek Przybyło

A kiedy ten Lubiąż ?

Michał Sosnowski - Aiuto

Pan Szczypior zeznal ze 21Sierpnia 2010r ,odbedzie sie ten Lubąż

Jarek Przybyło

To może by tak na połowę sierpnia. Akurat 15 to Cud nad Wisłą i świeto wojska polskiego. A przecież Grzymalici to jak najbardziej wojsko polskie bo Nałęcze to diabli wiedzą co oni za jedni skoro nawet owsika mają w herbie Wink

. Zapytam w gminie jakby to widzieli.

Łukasz Szczepański

Sierpień, sierpień, sierpień Smile

Maciej Król - Szaman

miedzy 15 a 21 jest raptem tydzien roznicy... to o tydzien mniej, niz miedzy obecnym terminem a grunwaldem. w ten sposob obalona jest teza o krotkim terminie pomiedzy imprezami jako powodem przeneisienia imprezy... Confused

Przemysław Bieliński

Lubiąż jest jednodniowy, a poza tym Śląsk ma tam o wiele bliżej i będzie im się logistycznie łatwiej ogarnąć. A głównie o Śląsk się tu sprawa rozbija.

Maciej Król - Szaman

tu nie chodzi o bliskosc czy dlugosc samej imprezy (jednodniowa czy dwu to i tak wyjety weekend), ale o to, ze dwa weekendy z rzedu ciezej wyrwac... nie wszyscy maja rodziny podzielajace rycerskie hobby.

w temacie wypowiada sie 5 osob na krzyz (w tym jedna ze Slaska!) - w ten sposob ciezko bedzie nam ustalic korzystniejszy termin dla wiekszosci...

coz, swoja opinie wyrazilem, co bedzie to bedzie, w najgorszym wypadku impreza mnie ominie. dobrze by jednak bylo w miare szybko ustalic termin, bo ludzie musza poczynic plany.